stracony czas

Stracony czas kiedy obdarzsz uczuciami kogoś bliskimi ale bez wzajemności kiedy tęsknisz za dotykiem dłoni szeptem uczuć nieodzwierciedloną miłością

bezkutecznym wołaniem o uczucia prosisz błagasz i nic pustka zamknięte serce jest jak więzienie gdzię się dusisz niemożesz uciec bo ktoś podcioł nam skrzydła .Taka samotność odrzucenie spodkała mnie ktoś skradł mi serce pokazał miłość poczym jak bańka mydlana prysła miłość wraz z namiętnością to było jakby ktoś dał ci serce potem ci je zabrał taki huragan uczuć targa mym sercem .Ból sprawiła mi osoba którą kocham której oddała bym wszystko ale miłość to za mało by być szczęśliwą ale co jeszcze ,co mam zrobić by ktoś docenił me serce otworzył swoje na miłość na uczucia które są czymś wspaniałym ciepłym kiedy kochamy tak naprawde nie ważne są wtedy problemy smutki rozterki bo zawsze razem rozwiązujemy razem dzielimy sie tymi smutkami tym wszystkim czego w pojedynkę nie można zrobić

słaba i bezradna{

zraniona.....

Pokochałeś mnie przypadkiem,
Nie myślałeś czy to złe.
Ty już dawno zapomniałeś,
A ja ciągle kocham Cię.
Wciąż na przekór sobie robie,

Nie odzywam się bo po co?

Lecz gdy księżyc jasno świeci,
Myślę wciąż o Tobie nocą.
Pokochałeś mnie przypadkiem,
Ten przypadek złączył nas,
Szkoda tylko, że to wszystko,
Musiał kiedyś zniszczyć czas…

zapomnienie

Chcę o tobie zapomnieć
lecz jakoś nie mogę
wciąż uśmiechasz się do mnie
ciągle wchodzisz mi w drogę
choć nie myślę, nie płaczę
widzę ciągle twe oczy
chcę o tobie zapomnieć
jednak coś nas jednoczy...Nasze dzieci nasze wspomnienia nasze życie marzenia spełnienia tęsknota za tym co już nie wróci za tym co było i nigdy nie będzie co nie wróci nic już nigdy nie będzie takie same nasze drogi się rozeszły lecz zawsze pozostaniesz w mojej głowie............

Żyję pośród ludzi.
Czasem świat mi się już nudzi,
Życie daje mi w kość,
Wprowadza mnie to w szał i złość,
Sięgam po ostre narzędzie,
Nacinam się nim prawie wszędzie.
Oczy same się zamykają,
Nikogo i nic nie poznają.
Widzę jasność wielką niby promienie słońca,
Czy doczekałem się życia mego końca?
Po co mnie trzymać na tym świecie?
Jestem niepotrzebny,
wyrzućcie mnie jak śmiecie!
Nagle, jasność zanika, co się dzieje?
Czemu ja dalej istnieję?

Samotna

Samotna jestem tak czasami mam wrażenie że nikt mnie nie rozumie dlaczego czasem tak jest że gdy krzyczymy wołając o pomoc nikt nie potrafi na jej udzielić wesprzeć dobrym słowem czasem wystarczy by ktoś podziękował ci za to co robisz zapytał co się dzieję ale nie po co można zamknąć się w sobie milczeć krzywdzić ludzi tak tyle warta jest miłość nic bo nawet gdy kochamy to co z tego pytam nic nie warte słowa pustka to tylko słowa to nie uczucia to jak statek który żegluje i nie potrafi znaleścć swojej przystani głupie to strasznie jestem zła zawiedziona rozczarowana chciałam lepszego życia lepszego jutra i co mam faceta który jest nieodpowiedzialny pozbawiony ludzkich uczuć czasem kochany ale w większości zepsuty zresztą co ja pisała będę pisała skoro to i tak nie ma sensu i tak nie zrozumie poprostu nie obchodzi go to nic a nic

marzycielka

nie zawsze jest tak jak by się chciało czasem jest w życiu tak że to sami musimy dokonywać wyborów nieraz nie słusznych ale zawsze pozostaje ta nitka wiary choć jest cienka to z dnia na dzień nić staję coraz to grubsza to my ustalamy gdzie i kiedy chcemy żyć jak i z kim to nasza wola i nasze serce jest tym rytmem Życia które nas prowadzi do przodu ....Dla mnie każdy dzień to dane zadanie wyzwanie czy podołam nie wiem nie zawsze idzie tak jak chce ale walczę z tym ale jedno wiem na pewno jeśli się ma kogoś tak cudownego przy sobie kogoś kto cię zrozumie potrafi pokochać a zarazem denerwuje to wiem że na prawdę jestem potrzebna ja właśnie kogoś takiego mam moji drodzy dziękuję wam za zainteresowaniem mojim blogiem i pozytywne komentarze fajnie wiedzieć że ktoś to czyta że komuś mogę pomuc sama kiedyś potrzebowałam pomocy wiem jak to jest jak nie ma się z kim porozmawiać pozdrawiam marzycielka..................